AUTO BILD o Škodzie Superb

2001-09-10

Znany niemiecki tygodnik motoryzacyjny "AUTO BILD opisuje gwiazdę międzynarodowej wystawy samochodów we Frankfurcie - Škodę Superb. Ostatni numer zachodnioniemieckiego tygodnika "AUTO BILD" poświęcony jest w większości targom samochodowym we Frankfurcie. Do gwiazd Internationale Automobil Ausstellung zaliczona została ŠkodaSuperb. Wymieniana w jednym szeregu z takimi premierami jak m.in. Fiat Stilo, BMW 7, BMW M3 CSL, Ford Focus RS i ST 170, Honda Jazz, Opel Signum 2, Renault Talisman. W trzystronicowym artykule Škodę Superb przedstawiają: Członkowie Zarządu ŠkodaAuto - prof. Wilfried Bockelmann (odpowiedzialny za rozwój techniczny) oraz Detlef Schmidt (odpowiedzialny za sprzedaż i marketing): Gdy sześć lat temu przyjechałem do Mlada Boleslav otrzymałem swój pierwszy samochód służbowy. Była to największa wówczas Škoda - Felicia z silnikiem o mocy 68 KM. - wspomina prof. Bockelmann. - Rok później przesiadłem się na Felicię Combi ze wspomaganiem kierownicy, co bardzo ułatwiało mi parkowanie w zatłoczonej Pradze.  A dzisiaj? Dzisiaj rodzinę tworzą: Fabia, Octavia i Superb. Z całą pewnością kierunek rozwoju czeskiej córki Volkswagena jest słuszny. Nie mamy co prawda jeszcze modelu Superb W8, ale dysponuje on gamą doskonałych silników cztero-, pięcio- i sześciocylindrowych. Twierdzę, iż za cenę poniżej 50 tys. DM będziemy także konkurencyjni dla Audi A6 i Passata.  Nazwa Superb stanowi nawiązanie do pięknej tradycji przedwojennych samochodów luksusowych. W nowym wcieleniu Superb zapewne stanie się ulubionym autem szefów, ceniących wygodę i nowoczesność.  Na kolejne pytania odpowiada Detlef Schmidt. Czy Škodzie potrzebny jest duży model?  Superb jest logiczną konsekwencją rozwoju marki. To pewnego rodzaju podwyższanie poprzeczki...  Dlaczego wybrano nazwę Superb?  Chcieliśmy aby nasz najnowszy produkt był łatwy do wymówienia na całym świecie. Nazwa ta z całą pewnością jest odpowiednia dla naszej wielkiej Škody.  Jaka będzie jej cena?  Nie została jeszcze sprecyzowana.  Z kim będzie ten samochód rywalizował?  Nie mamy zamiaru konkurować z produktami naszego koncernu. Bezpośrednimi rywalami będą zatem m.in. Volvo S60, Ford Mondeo, Opel Omega, Peugeot 406 i Renault Laguna.  Jakie są plany sprzedaży?  W pierwszym roku chcielibyśmy sprzedać 7,5 tys. egzemplarzy, ale nie wykluczamy 10 tys.  Kiedy zatem należy oczekiwać w salonach pierwszych egzemplarzy? Nabywcy będą musieli jeszcze kilka miesięcy poczekać. Do tego czasu zostanie przygotowana sieć sprzedaży, usługi gwarancyjne oraz system indywidualnych zamówień.