Testy na Korsyce zakończone 2002-02-24 Setki przejechanych kilometrów mają za sobą trzy załogi zespołu Škoda Motorsport, przygotowujące się do 46. Tour de Corse, który odbędzie się w dniach 7-10 marca br... W ciągu dziesiąciu dni testowano Octavie WRC, zarówno na drogach o luźnej nawierzchni, jak i asfaltowych. W górskim krajobrazie Corte kierowcy spotykali na drodze także nawierzchnie pokryte lodem. Rozmokłe korsykańskie szutry zmusiły zespół do przeniesienia się na ostatnie dwa dni testów do Francji. Kenneth Eriksson: "Jesteśmy bardzo zadowoleni, że tym razem mamy lepiej ustawione auta, niż w Monte Carlo. Szkoda, że nie mogłem przejechać tylu kilometrów ile pierwotnie zaplanowałem. Rajd Korsyki należy do moich ulubionych i mam nadzieję na uzyskanie dobrego wyniku." Toni Gardemeister: " Pracowaliśmy ciężko. Sprawdzaliśmy przede wszystkim efekty drobnych modyfikacji dyferencjału. Mam wrażenie, że auto prowadzi mi się znacznie lepiej. Podczas testów przejechałem ponad 250 km na luźnych nawierzchniach i prawie 350 na asfalcie. Z kilometra na kilometr wszystko staje się lepsze. Chcemy wykonać tyle pracy ile tylko będzie możliwe. Auto będziemy udoskonalać przez cały rok. Już teraz mam wrażenie, że Octavia WRC jest takim autem, którym chcę jeździć i wygrywać." Roman Kresta: " Cieszę się z udziału w testach. Jeździłem bezpośrednio po Tonim i jego ustawienie bardzo mi odpowiadało. Na Korsyce zaliczyłem prawie 330 kilometrów. Miałem możliwość sprawdzenia się na różnych nawierzchniach asfaltowych. Wśród nich był także jeden odcinek z ubiegłorocznego rajdu." Pavel Janeba, szef zespołu Škoda Motorsport: " W ciągu pierwszych dwóch dni nie mieliśmy idealnych warunków na drogach szutrowych, stąd też nasza decyzja o przeniesieniu się do Francji. Skupilismy się przede wszystkim na dopracowaniu układu zawieszenia i silnika. Naszym celem jest przygotowanie w maksymalnym stopniu auta dla każdej załogi, co jak mi się wydaje zostało zrealizowane." W miniony weekend po raz pierwszy za kierownica Octavii WRC zasiadł aktualny mistrz Świata grupy N, Argentyńczyk, Gabriel Pozzo. Miał możliwość jazdy na trasie czeskiego rallysprintu w Blovicach. Ze względu na brak odpowiedniej licencji nie był klasyfikowany, a jego samochód oznaczony napisem "Safety" przejeżdżał odcinki specjalne przed zawodnikami. Jego przejazdy były jednak mierzone i poddawane analizie. Zgodnie z planem Pozzo w RSMŚ za kierownicą Octavii WRC zadebiutuje w Rajdzie Katalonii (21-24.03.2002).