Octavie gotowe do startu! 2002-01-09 Nowi kierowcy zespołu fabrycznego Škoda Motorsport pracowicie spędzili zimową przerwę przed rozpoczynającym sie za kilka dni sezonem rajdowym. Testowali Octavie WRC ... w różnych warunkach drogowych i pogodowych. Głównym celem było jak najlepsze zapoznanie się z nowymi samochodami. W jazdach testowych uczestniczyli dwaj podstawowi kierowcy zespołu, a więc Kenneth Eriksson i Toni Gardemeister, oraz Roman Kresta. Trójka ta została zgłoszona do Rajdu Monte Carlo. Pierwsze jazdy odbyły sie na torze w Sosnovej koło Czeskiej Lipy oraz w Karkonoszach, zorganizowane z myślą o warunkach panujących właśnie w Monte Carlo. Dwie Octavie WRC sprawdzone zostały podczas jazd na białej śniegowej pokrywie przy niskich temperaturach. Kolejne jazdy odbyły sie w Alpach na terenie Francji, gdzie także drogi były oblodzone. Z myślą o drugiej eliminacji RSMŚ ostatnie testy odbyły sie na terenie Szwecji, gdzie możliwości Octavii na śniegu sprawdził także Stig Blomqvist.    Tuż przed startem w Monte Carlo odbędzie się test optymalizacyjny, który w tym roku poprzedzać będzie każdą eliminację. Jego celem będą ostateczne poprawki w samochodach i ustawienia do konkretnych warunków jazdy.    Kenneth Eriksson: Testy wypadły bardzo dobrze. Było wystarczająco dużo czasu na naukę jazdy nowym samochodem. Jestem zaskoczony tak szybkim "wjeżdżeniem się". Podczas prób w Szwecji czułem się już z Octavią jak dobry przyjaciel.    Toni Gardemeister: Auto zachowywało się neutralnie. Czułem, że Octavia coraz bardziej podporządkowuje się moim reakcjom. Zawieszenie funkcjonowało bez zarzutu, podobnie jak jednostka napędowa, w której czuje sie duży potencjał. Octavia jest dużym autem i z tym mam pewne problemy, których eliminacja wymaga trochę czasu.    Roman Kresta: Jestem zadowolony ze wszystkich testów. Swój samochód sprawdziłem dosłownie w każdych warunkach. Do startu niezbędne są już tylko niewielkie poprawki w ustawieniach.    Pavel Janeba, szef zespołu Škoda Motorsport: Tym razem wszyscy jesteśmy zadowoleni. Kierowcy pokonali ponad 600 km w różnych warunkach - na suchej i mokrej nawierzchni, na śniegu i na lodzie. Była zatem doskonała okazja do sprawdzenia możliwości Octavii WRC pod każdym względem.