Droga do sukcesu 2006-01-19 Škoda została liderem polskiego rynku motoryzacyjnego. O genezie sukcesu i dalszych planach rozwoju marki wypowiedzą się: Prezesa Zarządu SAP S.A. dr inż. Leszek Płonka i Wiceprezes Zarządu SAP S.A. mgr inż. Milan Klaus. Škoda została liderem polskiego rynku motoryzacyjnego. O genezie sukcesu i dalszych planach rozwoju marki wypowiedzą się: Prezesa Zarządu SAP S.A. dr inż. Leszek Płonka i Wiceprezes Zarządu SAP S.A. mgr inż. Milan Klaus. Rozmowa z Prezesem Leszkiem Płonką Wiemy już na pewno, że Škoda została numerem jeden na rynku nowych samochodów osobowych w Polsce. Czy to nie jest trochę pyrrusowe zwycięstwo? – Dla Škody jest to z pewnością sukces, sukces tym większy, że osiągnięty na trudnym polskim rynku. Tytuł Lidera Rynku to nasze historyczne osiągnięcie, na które ciężko pracowaliśmy przez ponad 10 lat. Škoda Fabia była najlepiej sprzedającym się samochodem w Polsce; jedynym modelem w kraju, który sprzedawał się w liczbie ponad 1 tys. sztuk miesięcznie. Przez cały rok 2005 sprzedaliśmy ponad 16,7 tys. Škody Fabia. Świetne trzecie miejsce w rankingu sprzedaży dla Škody Octavia również nas niezmiernie cieszy. Octavia to przecież świetna propozycja dla rodziny, a w wersji kombi także dla przedsiębiorców. Sprzedaż Škody Superb, co prawda spadła w porównaniu z rokiem ubiegłym – jak sprzedaż wszystkich samochodów, ale i tak utrzymuje się na dobrym poziomie, oczywiście jeśli bierzemy pod uwagę to, że jest to samochód z najwyższych segmentów rynku. Według klasyfikacji firmy Samar wszystkie nasze modele są liderami w swoich segmentach. To jest niepodważalny fakt. W roku 2005 wprowadziliśmy też na rynek dwa nowe modele – Octavię Combi i Octavię RS. Cały czas rozwijamy naszą sieć dealerską. Dlatego z dużym spokojem mogę powiedzieć, że nasze zwycięstwo nie jest zwycięstwem pyrrusowym. Sprzedaż nowych aut spadła w Polsce do dramatycznie niskiego poziomu. Jak można temu zaradzić na przyszłość? – Rynek w porównaniu z rokiem ubiegłym zanotował ogromny spadek, aż o jedną trzecią. Cała polska branża samochodowa, zarówno importerzy, jak i producenci, odczuli ten spadek bardzo dotkliwie. Wiele osób zadaje sobie pytanie, co jest przyczyną tego stanu? A przyczyny są znane. To nie do końca jasne i klarowne przepisy prawne i podatkowe oraz ogromny import samochodów używanych z Europy Zachodniej. Niezbędna jest zmiana przepisów podatkowych na takie, które umożliwią podmiotom gospodarczym i osobom fizycznym, prowadzącym działalność gospodarczą, dokonywania odpisu częściowego lub całkowitego podatku VAT przy zakupie nowego samochodu osobowego lub samochodu czteroosobowego w wersji van. Na takie regulacje czekają mali i średni przedsiębiorcy – lokomotywy polskiej gospodarki. Przepisy te, jeśli będą jasne i klarowne, w sposób naturalny wyzwolą popyt na nowe samochody. Mam świadomość, że nie powstrzymamy importu używanych samochodów z zagranicy, ale można wpłynąć na to, aby nie sprowadzać samochodów najstarszych i bardzo zniszczonych. Wpłynąć na to może „podatek ekologiczny”. Podatek ten powinien zastąpić obecnie stosowaną, a niezgodną z przepisami wewnętrznymi UE, akcyzę. Nie bez znaczenia jest, że wiele osób odkłada zakup nowego samochodu na lepsze czasy. Trudno się spodziewać, żeby osoba niemogąca znaleźć pracy myślała o kupnie nowego samochodu. A jakie są plany Škody, żeby „rozruszać” polski rynek sprzedaży samochodów nowych? – W naszej ofercie na rok 2005 bardzo dużą wagę przyłożyliśmy do kompleksowości oferty handlowej, oferując produkty z atrakcyjnym wyposażeniem i atrakcyjną finansowo ofertą kredytową, leasingową i ubezpieczeniową. Będziemy to kontynuować w roku 2006. Aby wspomagać sprzedaż, Škoda oferuje swoim Klientom korzystne produkty finansowe, które w części przenoszą ciężar finansowania nowego samochodu z Klienta na bank, czego przykładem jest „kredyt 50 na 50” (dla Fabii i Octavii Tour) – kredyt bez prowizji i odsetek. Aby wyjść naprzeciw również osobom poszukującym używanego samochodu, uruchomiliśmy program „Sprawdzone Auto”, którego celem jest upewnienie Klienta, że nie tylko nowy, ale również używany samochód zakupiony w jednym z punktów dealerskich Škody przeszedł odpowiednie badania techniczne i posiada gwarancję na zespoły mechaniczne. Sukcesywnie rozwijamy sprzedaż do tzw. Klientów flotowych. Jest to ważny i strategiczny segment naszej sprzedaży. Co ważne, sprzedaż do Klientów flotowych rozwija się systematycznie od ponad 5 lat – co roku sprzedajemy tej grupie coraz więcej samochodów, co jest dobrą prognozą na lata następne. Dla strategicznych Klientów flotowych stworzyliśmy w tym roku Serwisowy Program Flotowy, w ramach którego zakłady serwisowe realizują pakiet usług przeznaczonych tylko dla tej grupy odbiorców. Rozmowa z Wiceprezesem Milanem Klausem Czy w zeszłym roku firmę Škoda Auto Polska S.A. spotkały jakieś niespodzianki? – Może odpowiem w ten sposób: nie były to niespodzianki, ale szereg bardzo miłych wydarzeń. Zostaliśmy numerem 1 na polskim rynku. Najbardziej cieszy mnie jednak to, że wszystkie nasze tegoroczne sukcesy Škoda Auto Polska S.A. przypadły w roku, w którym obchodzimy setną rocznicę produkcji samochodów. Tak więc w drugie stulecie produkcji samochodów wchodzimy jako lider sprzedaży na polskim rynku – to nasz największy historyczny sukces. Nasz sukces w Polsce wpisuje się także w światowy sukces marki Škoda, która produkuje coraz więcej samochodów i sprzedaje swoje produkty już na 81. rynkach świata. Można stwierdzić, że na świecie zapanowała „Škodomania”. Škoda święci triumfy na rynku niemieckim – jesteśmy tam największym importerem samochodów, a Škoda Fabia sprzedaje się lepiej niż wiele rodzimych modeli. Brytyjczycy niezmiennie umieszczają Škodę Octavia wśród najbardziej niezawodnych samochodów oferowanych na Wyspach. Nawet Amerykanie, jak wiadomo preferujący swoje marki i często lekceważąco odnoszący się do samochodów z Europy, przyznali ostatnio w jednym z rankingów, że chętnie zobaczyliby Škodę Octavia RS na swoim rynku. Ten światowy sukces marki jest dla nas najmilszą niespodzianką. Najbliższe 2 lata będą bardzo pracowite dla Škody. Jakich nowości możemy się spodziewać w tym czasie? – Przyszły rok i lata następne to w naszych zamierzeniach utrzymanie silnej pozycji na rynku i kontynuacja strategii opartej na „Przemyślanych rozwiązaniach”. Skupimy się na ciągłym podnoszeniu jakości usług. Rok 2006 to przede wszystkim rok wprowadzenia na rynek nowego modelu Škody Roomster, który w Polsce pojawi się jesienią. – Roomster jest modelem przełomowym w historii naszej marki. Wyróżnia go zarówno niespotykana dotąd stylistyka, nowoczesne rozwiązania funkcjonalne. Jest to oferta unikatowa ze względu na swoją uniwersalność i międzysegmentowość. Umieszczamy go miedzy segmentami compact i mini MPV. Liczymy na to, że zwłaszcza na polskim rynku, taki międzysegmentowy model znajdzie sporą grupę nabywców. W roku 2006 i 2007 będzie cały czas produkowana bardzo praktyczna, funkcjonalna i atrakcyjna cenowo Škoda Octavia Tour. Produkcja tego modelu jest cały czas kontynuowana ze względu na jej ogromną popularność w całej Europie wynikającą z niezawodności i ponadczasowości tego samochodu. Przygotowujemy się także do rozpoczęcia produkcji Škody Yeti. Będzie to dla nas kolejne wyzwanie, bo z tym modelem chcemy wejść w segment bardzo popularnych w Europie małych samochodów terenowych. Pierwsze produkcyjne egzemplarze Yeti pojawią się w roku 2009.