Wielki sukces - załoga Škoda Motorsport druga w Rajdzie Azorów 2009-05-12 Po udanej premierze podczas Rajdu Monte Carlo w styczniu tego roku, czeska załoga zespołu Škoda Motorsport w składzie Jan Kopecký i Petr Starý zdobyła drugie miejsce w Rajdzie Azorów. To już ich drugi występ w mistrzostwach IRC. Chociaż Kopecký uważany był za specjalistę od jazdy po nawierzchni asfaltowej i nie ścigał się na szutrze od ponad roku, na trasie całego rajdu pokazał, że on i jego Fabia Super 2000 mogą być szybkie również na takiej nawierzchni, regularnie osiągając świetne czasy. W piątek, po wygraniu piątego etapu rajdu, team Kopecký-Starý znalazł się na trzecim miejscu w ogólnej klasyfikacji, z czasem o 10,4 sekundy gorszym niż zdobywcy drugiego miejsca. W sobotę Kopecký rozpoczął od zbliżenia się do Nicolasa Vouilloz, piątkowego zdobywcy drugiej lokaty, aż w końcu przesunął się na drugą pozycję, którą zachował już do linii mety. Rajd Azorów był dla Škoda Motorsport pierwszym sprawdzianem na nawierzchni szutrowej. Zawody zdominował Fin Juho Hänninen, który rozpoczął wyścig od zwycięstwa w pierwszej próbie w piątek. Później uszkodził jednak zawieszenie prawego tylnego koła i dotarł na metę ze stratą ponad 11 minut. Po szybkiej naprawie w strefie serwisowej, Juho nadal osiągał wyśmienite czasy, jednak nadzieje na dobry wynik rozwiały się podczas 10. etapu, na którym samochód został rozbity. Załoga na szczęście wyszła cało z opresji, jednak auto po dachowaniu wyglądało na zupełny wrak. Mimo to mechanicy Juho zrobili wszystko, co było w ich mocy, i Hänninen pojawił się na linii startu w sobotę. Chociaż załoga nie mogła właściwie zdobyć żadnych punktów dla marki Škoda, zwyciężyła przynajmniej w czterech sobotnich próbach na czas. Komentując Rajd Azorów, Kierownik Zespołu Škoda, Michal Hrabánek, powiedział: - Cały zespół traktował Rajd Azorów w pewnym sensie jako równoważny ze styczniową premierą w Monte Carlo, ponieważ był to nasz pierwszy wyścig na szutrze, a także pierwszy występ zespołu na Azorach. Sądzę, że już w Monte Carlo pokazaliśmy, że start Škody Fabia Super 2000 to pełnia sukcesu. Wierzę również, że dzisiejsza druga lokata Jana Kopecký'ego potwierdza, że Fabia to szybki i solidny samochód. Jestem przekonany, że dzisiejszy wynik wyraźnie pokazał, iż jesteśmy gotowi do rywalizacji z najlepszymi i możemy wyznaczać sobie najbardziej ambitne cele na przyszłość. Chciałbym podziękować załodze Kopecký-Starý za wspaniały występ, a całemu zespołowi za płynną koordynację i ciężką pracę. Załoga Jan Kopecký/Petr Starý Juho Hänninen Jan Kopecký: - Rajd Azorów to zdecydowanie jedne z najtrudniejszych zawodów, w których kiedykolwiek brałem udział. Poszczególne etapy stanowiły ogromne wyzwanie, a warunki pogodowe ostatniego dnia były niespodziewanie złe od samego rana. Z drugiej strony, od początku czułem, że mogę polegać na moim pojeździe i włączyć się do ostrej rywalizacji we wszystkich próbach na czas. Wierzę, że razem z Petrem pokazaliśmy to dość jasno, walcząc o drugie miejsce i skutecznie go broniąc. Dla naszej załogi, a także dla całego zespołu Škoda Motorsport to osiągnięcie stanowi wielką nagrodę za ogromny nakład pracy, jaki do tej pory włożyliśmy. Juho Hänninen: - Rajd Azorów był dla mnie pierwszym startem na szutrze z samochodem Fabia Super 2000 i chociaż całość nie ułożyła się tak, jak sobie to wyobrażałem, mam najlepsze przeczucia, ponieważ czuję, że w zasadzie nie ma żadnego problemu z samochodem i muszę po prostu nadal przyzwyczajać się do tego pojazdu, aby nie powtarzać błędów, które mi się tutaj na Azorach zdarzyły. Chciałbym jednak podziękować całemu zespołowi za fantastyczną pracę, jaką włożyli w naprawę mojego samochodu. Mam nadzieję, że wkrótce będę się im mógł odwdzięczyć dobrymi wynikami.