Akcja Biegnę dla Kacpra zakończona sukcesem! 2010-08-04 Zakończyła się akcja charytatywna, zainicjowana przez ojca chorego dziecka. Kacper to chłopczyk, który urodził się w 2009 r. bez części lewego przedramienia i lewej dłoni. Jego tata, aby zebrać pieniądze na protezę dla chłopca, przebiegł całą Polskę. Swój bieg po zdrowie dla Kacpra, ojciec chłopca - Dariusz Szwast rozpoczął w Gdańsku, w Dniu Dziecka. Natomiast wielki finał akcji miał miejsce 4 lipca w Głojscach na południu Polski, gdzie mieszkają dziadkowie chłopca. Ważnym miejscem na trasie biegu była Warszawa - to właśnie tu wypadała połowa dystansu do pokonania – przed Darkiem zostało jeszcze 394 km. 34-dniowy bieg Dariusz Szwast zakończył w niepowtarzalnym towarzystwie ponad kilkudziesięcioosobowej grupy, w eskorcie policji, a także strażaków i kilkunastu motocyklistów. W czasie trwania biegu udało mu się zebrać aż 82 tys. złotych. Akcję „Biegnę dla Kacpra” wsparły media, a także znani aktorzy, sportowcy, prezenterzy telewizyjni, dziennikarze i politycy. „Głównym celem naszej akcji było zebranie pieniędzy na zakup protezy rączki. Chcieliśmy też pokazać społeczeństwu, że w tym pędzącym świecie jest jeszcze miejsce na miłość, uczciwość i wrażliwość okazywaną drugiemu człowiekowi oraz wiarę w to, że nawet przeciwności losu możemy przezwyciężyć z pomocą innych”, powiedział Dariusz Szwast, ojciec Kacpra. „Całe przedsięwzięcie trwało 34 dni, w tym biegałem przez 31 dni, a 3 dni odpoczywałem, po każdej dziesiątej dobie. Łącznie przebiegłem 778,75 km, co dzieląc na 31 dni biegania daje 25,12 km dziennie. Każdego dnia pokonywany przeze mnie dystans był więc trochę dłuższy niż dystans półmaratonu, który liczy 21 km i 97,5 metra. Dla mnie, pracującego na co dzień przy komputerze było to nie lada wyzwanie. Spośród całego czasu mojego biegu, 4 dni upłynęły mi w zupełnym deszczu, a 3 w ostrym słońcu i temperaturze przekraczającej ponad 30°C. Przez pozostałe 24 dni aura przechodziła ze stanu zachmurzenia do pełnego słońca, ale bez tak ekstremalnych temperatur.” – wspomina pan Dariusz. Jednym ze sponsorów całego przedsięwzięcia była Skoda Auto Polska, która udostępniła na czas biegu jeden ze swych modeli - Octavię L&K, jako techniczne wsparcie dla ojca Kacpra. Samochód posłużył biegnącemu ojcu m.in. do przejazdów do hoteli, do miejsc kontaktu z mediami, czy dojazdu na trasę biegu. Zapraszamy do odwiedzania strony poświęconej Kacperkowi i opisującej całą akcję: www.kacperkowy-skwerek.pl.