Bełtowski i Płaczek na mecie I etapu

Rajd Kormoran okazał się dla wielu załóg zbyt trudną imprezą. Na mecie I etapu (po 6.OS) sklasyfikowanych zostało tylko 30 załóg.

Prowadzi Krzysztof Hołowczyc, jadący tym razem samochodem Seat Cordoba WRC. Jego najgroźniejszy rywal Leszek Kuzaj (Peugeot 206 WRC) na szóstym odcinku specjalnym przebił oponę i urwał koło, co kosztowało go prawie minutę straty i zapewne możliwość walki o zwycięstwo. Na mecie szóstego odcinka zameldowały się dwie załogi jadące samochodami marki Škoda. Krakowianin Marcin Bełtowski - Škoda Felicia Kit Car zajmuje 26 pozycję w klasyfikacji generalnej po problemach na czwartym odcinku specjalnym. Natomiast poznańska załoga Tomasz Płaczek/Dariusz Brodnicki - Škoda Fabia, po wycofaniu się wszystkich konkurentów jest jedyną załogą jadącą w klasie N1. Tomasz Płaczek - "To jest bardzo trudny i nieprzewidywalny dla kierowców rajd. Należy zapomnieć o technice jazdy, by bezpiecznie pokonać zakręt. Cieszymy się z ukończenia pierwszego etapu. Nie mieliśmy żadnych problemów z samochodem. Jednak, aby osiągnąć linię mety musimy jeszcze pokonać cztery os-y. Nie mamy już konkurentów w klasie, więc zapewne pojedziemy mniej agresywnie."

Klasyfikacja generalna po I dniu (6.OS):
1.Hołowczyc/Kurzeja Seat Cordoba WRC -00:5255"8
2.Kuchar/Szczepaniak Toyota Corolla WRC +00:0017"7
3.Kuzaj/Mombaerts Peugeot 206 WRC +00:0220"3
...
25.Płaczek/Brodnicki Škoda Fabia
26.Bełtowski/Hundla Škoda Felicia Kit Car