Katalonia: szansą dla Octavii WRC

Już za kilkanaście dni rozpocznie się czwarta tegoroczna eliminacja RSMŚ. Tym razem plajada rajdowych gwiazd zawita do malowniczej Katalonii.

Rajd ten od dawna należy do najpopularniejszych, nie tylko na kontynencie europejskim. Na trasie spotkać można tysiące kibiców przyjeżdżających z całej Hiszpanii. W tym roku na 18. OS zawodnicy będą mieli do pokonania 395 kilometrów. Najdłuższy odcinek Escaladei o długości 48,05 km będzie zaliczany dwukrotnie. O wynikach może zadecydować odpowiedni dobór opon, bo o tej porze roku zawsze należy spodziewać się opadów deszczu. Kenneth Eriksson: "Czeka nas jeszcze dużo pracy. Już na Korsyce wiedzieliśmy, że nasze auto nie spełnia do końca naszych oczekiwań. Za wiele czasu nie mamy, aby dokonać rewolucyjnych zmian. Jestem jednak przkonany, że tym razem uda się podczas testu optymalizującego przygotować wszystko jak najlepiej. Start w Hiszpanii bardzo mnie cieszy. To jeden z nielicznych rajdów przygotowanych przez ogranizatorów niemalże perfekcyjnie." Toni Gardemeister: "Rajd Katalonii uznawany jest za najpiękniejszy ze wszystkich, jakie organizowane są na całym świecie. To mój drugi start w tym rajdzie, a więc za wiele go nie znam. Nasze ostatnie testy powinny jeszcze wiele w autach poprawić. Z całą pewnością wykonamy wszystko co w naszej mocy. Octavia WRC wciąż się poprawia, co prawda nasi konkurenci też w tym czasie nie próżnują. Na Korsyce zdobyliśmy doświadczenie w doborze opon, a teraz musimy pracować nad poprawą osiągów silnika." Pavel Janeba, szef zespołu Škoda Motorsport: "Wierzę, że tym razem rajd nam się uda i Hiszpania okaże się bardziej łaskawa od Korsyki. Czynimy wszystko, aby auta były jak najlepiej przygotowane do startu. Jestem przekonany, że tym razem Octavie WRC będą mniej odstawały od konkurentów."