Kobiety i mężczyźni za kierownicą
Kobiety i mężczyźni za kierownicą
Najwięcej kierowców posiada uprawnienia na kategorię B. Kategoria ta pozwala prowadzić samochody o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, z wyjątkiem motocykli i autobusów. Na popularne auto osobowe uprawnienia ma 17,6 mln kierowców, z czego 40 % to kobiety.
Bardzo ciekawe są dane Policji, które pokazują konsekwencje wypadków spowodowanych przez mężczyzn i kobiety. Statystyki pokazują, że w ogólnej liczbie wypadków spowodowanych przez kobiety, w co 25 wypadku mieliśmy do czynienia z ofiarą śmiertelną, u mężczyzn statystyki były zdecydowanie wyższe, w co 11 wypadku ginęła 1 osoba.
Jeżeli spojrzymy na europejskie statystyki pokazujące ofiary wypadków, tam również można zauważyć, że większość osób które zginęły w pojazdach to mężczyźni, wśród nich 56% to kierowcy, a 17% to pasażerowie. Kobiety za kierownicą stanowiły 13% ofiar wypadków, a pasażerki 14%.
Żeby ten obraz był obiektywny warto zaprezentować zdanie Policji. Zauważa ona błędy, które popełniają panie i zalicza do nich głównie:
Panowie natomiast mają największy problem z brawurą i prędkością. „Warto również zauważyć, co mówią badania na temat respektowania przepisów dotyczących przestrzegania limitów prędkości. TNS Pentor przeprowadził ankietę na temat prędkości na drodze i skojarzeń z nią. Porównując opisy można dostrzec zdecydowaną różnicę w podejście, pań i panów, o dziwo szczególnie u starszych respondentów. Dla pań prędkość to brawura, tragedia i nieodpowiedzialność, jeśli są pozytywne skojarzenia to dotyczą one odpoczynku.
Różnic między mężczyznami i kobietami występuje jeszcze więcej. Kobiety czują większą odpowiedzialność za osoby, które znajdują się w samochodzie. Sam fakt obecności pasażerów w samochodzie powoduje, że jadą spokojniej i wolniej. Na mężczyzn już to tak nie działa.
Badania TNS Pentor pokazują również, że podczas spotkań z Policją można określić z dużym prawdopodobieństwem jak będą się zachowywać przedstawiciele płci. Mężczyźni będę bagatelizować przewinienie i odwoływać się do braku zagrożenia, kobiety natomiast ciężar tłumaczenia przeniosą na niewiedzę i roztrzepanie.