Niesamowity debiut w nowym segmencie: na rynek wjeżdża KODA Snowman
Niesamowity debiut w nowym segmencie: na rynek wjeżdża KODA Snowman
W ramach swojej modelowej ofensywy, KODA podjęła się wyzwania wejścia do zupełnie nowego dla siebie segmentu. Marka zamierza wprowadzić do sprzedaży do końca bieżącego roku swój pierwszy ratrak. Z nowoczesnym, wyróżniającym się, pełnym emocji designem, doświadczona czeska marka skupia się na wyjątkowo konkurencyjnym biznesie przygotowywania stoków narciarskich. Używając mocnego napędu hybrydowego typu plug-in, innowacyjnych systemów asystujących i wielu nowych rozwiązań z serii „Simply Clever”, KODA wprowadza na stok wcześniej niewidziane tu technologie.
Spekulacje dotyczące nazwy Snowman dla następnego modelu KODY pojawiały się już od dawna. Teraz czeska marka odsłania wszystkie karty: KODA Snowman zalicza spektakularny debiut na wysoko położonych alpejskich trasach, cechując się wyjątkowymi zdolnościami terenowymi, szczególnie eksponowanymi zimą.
Modelem tym KODA przebija wszelkie znane auta typu SUV pod względem funkcjonalności i zdolności do jazdy w terenie. Na dodatek, model Snowman wyposażony jest w technologie, które otworzą zupełnie nowe możliwości w przygotowywaniu stoków.
Dla regionów alpejskich, gdzie ochrona środowiska nabiera szczególnego znaczenia, napęd hybrydowy typu plug-in przynosi wyczekiwaną ulgę dla przyrody. Równolegle, ciężka praca operatora ratraka także staje się lżejsza dzięki bezprecedensowym rozwiązaniom. Model Snowman jest kluczowym elementem w układance korporacyjnej strategii KODA 2025 i czyni odważny krok ku nowym segmentom.
Przez 25 lat od wejścia czeskiej marki pod skrzydła Grupy Volkswagen, systematycznie rozwija ona swoją obecność na kolejnych częściach rynku. Modelem Snowman KODA podejmuje się zupełnie nowego dla siebie wyzwania pod względem biznesowym i potrzeb Klientów. Naturalnie, walory wyróżniające każdą KODĘ, jak ponadprzeciętna przestronność, funkcjonalność i doskonały stosunek ceny do jakości, miały kluczowe znaczenie w rozwoju także tego modelu.
KODA Snowman ma 9,13 metra długości (z pługiem i odśnieżarką), 2,5 metra szerokości (5,26 metra z pługiem). Czeska marka wnosi na stok narciarski nowe doznania estetyczne, prezentując ratrak o wyjątkowo ekspresyjnym języku stylistycznym. Design jest jednocześnie atrakcyjny i funkcjonalny. Wizualnie, linie kreują wrażenie wyjątkowej szerokości. Ostre krawędzie zamykają formy zdecydowanie wyrzeźbionych płaszczyzn, oddając hołd cenionej czeskiej tradycji artystycznej obróbki szkła. Krystaliczny motyw przewija się przez logo marki, pionowe żebra w trapezoidalnym grillu oraz cztery wąskie światła o kształcie klina.
KODA Snowman to pierwszy model tej marki z napędem hybrydowym typu plug-in. Posiada on łączną moc aż 400 KM i maksymalny moment obrotowy 650 Nm. Jadąc w dół stoku, ten wyjątkowo wydajny system odzyskuje energię i magazynuje ją w litowo-jonowym akumulatorze. Moc przekazywana jest na dwie gąsienice przez skrzynię rozdzielczą. „Człowiek Śniegu" maksymalnie rozpędzi się do 20 km/h, pokona podjazdy o nachyleniu do 100% i obróci się wokół własnej osi. KODA proponuje zupełnie nowe rozwiązanie sterowania. Kierowanie odbywa się z pomocą drążka, którym sterujący kontroluje wszystkie funkcje. Zastosowano także najnowocześniejsze rozwiązania z zakresu łączności: Snowman utrzymuje bezprzewodową łączność ze stacjami narciarskimi.
Ponadprzeciętnie duża kabina zapewnia komfortową przestrzeń dla trzech osób. Zawieszony w powietrzu fotel kierowcy posiada funkcję podgrzewania. Przemyślane rozwiązania „Simply Clever" przynoszą tak nieprawdopodobne innowacje, jak magnetyczny uchwyt na łopatę do śniegu, podgrzewane miejsce na termos czy też wielofunkcyjny schowek na śniegowce i detektor po zejściu lawiny. Co więcej, jako opcja dostępna jest zamknięta, klimatyzowana przestrzeń, służąca do pozbywania się pary z okularów oraz suszenia czapek lub rękawic. Popielniczka posiada automatyczny system gaśniczy wykorzystujący otaczający pojazd śnieg.
Jedyna w swoim rodzaju KODA Snowman pojawi się w Austrii, Szwajcarii, Liechtensteinie i innych ważnych europejskich rynkach w grudniu bieżącego roku. Cenniki zaczynają się już od 280 000 euro.