Nowy prezes KODY Thomas Schäfer: sukces marki będzie trwał
Nowy prezes KODY Thomas Schäfer: sukces marki będzie trwał
3 sierpnia 2020 r. Thomas Schäfer objął stanowisko prezesa zarządu KODA AUTO. W swoim pierwszym wywiadzie opowiada o planach rozwoju marki, wyjaśnia, w jakim kierunku chce ją poprowadzić oraz w jakim obszarze widzi szczególny potencjał do wzrostu.
Jest Pan na pokładzie KODY od początku sierpnia. Jakie są Pana pierwsze wrażenia?
Przede wszystkim chciałbym podziękować zespołowi za wspaniałe przyjęcie w pierwszych tygodniach pracy! Z pewnością ułatwiło mi to zaaklimatyzowanie się w firmie. Poznałem już wielu współpracowników, zagłębiłem się w 125-letnią historię marki w muzeum KODY i dokładnie zapoznałem się ze stanem bieżącym oraz informacjami na temat naszych przyszłych produktów. A skoro o produktach mowa: jednym z najbardziej znaczących wydarzeń ostatnich miesięcy była światowa premiera elektrycznego modelu ENYAQ iV w Pradze. Wspaniały samochód. Jestem naprawdę dumny z zespołu.
Czy trudno było pożegnać się Panu z Republiką Południowej Afryki, w której pracował Pan przez pięć lat?
Republika Południowej Afryki stała się moim domem zarówno pod względem zawodowym, jak i prywatnym. Pożegnanie nie było więc łatwe. Jednak w samolocie lecącym do Europy przeważyło uczucie radości oczekiwania na to, co mnie czeka. Nie mogę doczekać się, by lepiej poznać Czechy, mieszkańców kraju i jego kulturę. I oczywiście nie mogę się doczekać przyszłych wyzwań: KODA to fantastyczna marka z ogromnym potencjałem!
W jakim kierunku zamierza Pan poprowadzić markę?
KODA radzi sobie bardzo dobrze dzięki pracy zespołu i mojego poprzednika. Moim głównym zadaniem i obowiązkiem w nadchodzących latach jest kontynuowanie wraz z zespołem pasma sukcesów KODY. Czyniąc to, nie porzucę Strategii 2025. Jest ona niezwykle skuteczna, a wciąż daleko nam do osiągnięcia wszystkich celów. Niemniej jednak, oczywiście, dodam do tego własne pomysły, aby przenieść KODĘ na jeszcze wyższy poziom.
Co dokładnie Pan przez to rozumie?
KODA ma obecnie ugruntowaną pozycję na rynku. Marka oferuje bardzo dobrą jakość, nasi klienci bardzo doceniają wyjątkową przestronność, intuicyjną obsługę, unikalny design oraz szereg pomysłów zwiększających komfort i bezpieczeństwo jazdy, jakie oferuje każdy z naszych modeli. Nasze samochody zawsze będą tworzone tak, aby być blisko klienta, bez względu na to, czy zwracamy się do studentów, młodych rodzin czy starszych par. Na pewno utrzymamy ten stan rzeczy. Jednak oprócz naszej obecnej gamy modeli, widzę dalszy potencjał na rozwój KODY poprzez podbój nowych rynków i większe skupienie się na modelach otwierających ofertę marki, dzięki czemu będziemy mieli możliwość znacznego poszerzenia naszej bazy klientów.
Kiedy mówi Pan o segmencie aut otwierających ofertę marki, czy ma Pan na myśli dążenie do przeobrażenia KODY w markę budżetową?
Nie, na pewno nie zamienimy KODY w budżetową markę. Koncentrujemy się na producentach koreańskich, japońskich i francuskich. To nasza główna konkurencja, z którą będziemy się mierzyć i zamierzamy wykorzystać do tego pełen potencjał KODY. Już nie mogę się doczekać wprowadzenia na rynek w przyszłym roku nowej generacji modelu FABIA. To będzie świetny samochód, a moje oczekiwania są wysokie.
Jak długo KODA będzie odczuwała skutki pandemii COVID-19? Na jakim etapie będzie marka pod koniec roku?
Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować negatywny wpływ pandemii na naszą działalność. Aktualne dane dotyczące sprzedaży pokazują, że ten rok w żadnym wypadku nie jest stracony. Obecnie dokładamy wszelkich starań, aby jak najlepiej go wykorzystać. Trend sprzedażowy jest pozytywny: nasze lipcowe dane poprawiły się o 8% w stosunku do zeszłego roku, byliśmy w stanie znacznie zwiększyć udział marki w rynku, a podsumowanie sierpnia również zapowiada się bardzo obiecująco. Chcę podziękować całemu zespołowi za ogromne poświęcenie! Jednocześnie, biorąc pod uwagę rosnącą liczbę zachorowań w Czechach, apeluję do wszystkich, aby zachowywali środki ostrożności, stosując się do naszych koncepcji bezpiecznego biura oraz bezpiecznej produkcji.
Pracuje Pan w branży motoryzacyjnej od około 30 lat. Czy może nam Pan opowiedzieć o swoim najcenniejszym doświadczeniu?
W grupie można osiągnąć to, co wydaje się niemożliwe. Jeśli nie zaczniecie, nie dojdziecie nigdzie! Chodzi o zaufanie do zespołu. Jestem pewien, że w KODZIE wspólnie osiągniemy wielkie rzeczy i w ciągu bieżącej dekady wprowadzimy firmę na wyższy poziom. Jak mówi afrykańskie przysłowie: „Jeśli chcesz podążać drogą szybko, idź sam. Jeśli chcesz zajść daleko, idź w towarzystwie”.