Pojedynek sedanów – Škoda na prowadzeniu
23 listopada 2005

Pojedynek sedanów – Škoda na prowadzeniu

Pojedynek sedanów – Škoda na prowadzeniu

Škoda Fabia 1.4 16V Classic (75 KM) vs Renault Thalia 1.4 Access


Na polskim rynku małe sedany pełnią rolę wielozadaniowców. Na co dzień dowożą do pracy, czasem muszą pomieścić rodzinę z bagażem podczas urlopowych wojaży. Gdy zapaść sprzedaży dopadła 4-drzwiowego Daewoo Lanosa, o palmę pierwszeństwa zaczęły walczyć Škoda Fabia Sedan i Renault Thalia. Ta druga długo była liderem, choć ostatnio oddała prowadzenie Škodzie, która została zdecydowanym numerem 1 wśród małych sedanów. „To z pewnością nasz wielki sukces – mówi Arkadiusz Miłek, Specjalista ds. produktu Škoda Auto Polska – od stycznia do października tego roku sprzedaliśmy 3 573 Fabii Sedan, o 300 więcej niż Renault swojego modelu Thalia. Potwierdza to ogromne zaufanie Klientów do marki Škoda”. Co zdecydowało o takiej popularności Fabii Sedan? Pokusiliśmy się o porównanie tych dwóch rywalizujących ze sobą samochodów. Thalia, produkowana w tureckich zakładach Oyak-Renault, mogłaby śmiało nazywać się Clio Sedan. Kusi przepastnym bagażnikiem o pojemności 510 dm³. Kufer daje się powiększyć poprzez rozłożenie tylnej kanapy. Niestety, otwór między kabiną a bagażnikiem jest za niski, a wyjęcie przedmiotów, które leżą w głębi bagażnika przysparza problemów. Škoda Fabia Sedan powstaje w niewielkim, nowoczesnym zakładzie w miejscowości Kvasiny (Czechy). W tym samym, gdzie produkuje się luksusowe Superby. Bagażnik Škody ma pojemność 438 dm³, ale nie jest gorszy, gdyż diabeł tkwi w szczegółach. W przeciwieństwie do Renaulta pokrywa bagażnika ma nowoczesne teleskopy, które nie wnikają do jego wnętrza, a nadkola nie zabierają wiele miejsca. Rozkładana tylna kanapa jest dzielona asymetrycznie, co zwiększa uniwersalność (w Renault nie dzielona). Škoda cieszy bardzo użytecznymi detalami, np. haczykami do zawieszenia toreb z zakupami i punktami mocowania bagażu, np. za pomocą elastycznych opcjonalnych siatek. Mniejszy bagażnik Škody przekłada się na dużo większą przestrzeń dla pasażerów tylnej kanapy. W Thalii z tyłu jest zwyczajnie w świecie ciasno. Najbardziej dokucza niedostatek miejsca nad głowami. Renault okazuje się natomiast lepsze pod względem widoczności z miejsca kierowcy. Zagłówki na tylnej kanapie zachodzą na oparcie i nie zasłaniają widoku przy cofaniu. Dla odmiany Škoda jest lepsza pod względem ergonomii miejsca kierowcy oraz jakości plastików w kabinie i poziomu dopracowania detali. 75-konne silniki w obu autach spokojnie wystarczają do codziennej jazdy. Zapewniają dobry kompromis między niezłymi osiągami a niewygórowanym zużyciem paliwa. Thalia jest lżejsza od Škody o 200 kg, przez co jeździ nieco żwawiej. Przyspieszenie 0-100 km/h zabiera jedynie 12,5 s., zaś prędkość maksymalna sięga 170 km/h. Škoda uzyskuje odpowiednio przyspieszenie 0-100 km/h w czasie 14,1 s. i prędkość maksymalną 168 km/h. Subiektywnie różnica w dynamice obu aut wydaje się dużo mniejsza, bo silnik Škody chętniej przyspiesza już od niskich obrotów. Nie trzeba więc często zmieniać biegów, co w Škodzie i tak jest czynnością przyjemną. W porównaniu do Renaulta biegi wchodzą lżej i dużo precyzyjniej. Co dziś bardzo ważne, Škoda mniej pali. Średnio wymaga 6,4 dm³/100 km, podczas gdy Thalia 7,1 dm³/100 km. Największe różnice na korzyść „czeszki” notuje się w mieście. Oboma autami jeździ się równie wygodnie. Škodę prowadzi się jednak przyjemniej i pewniej. Ma precyzyjniejszy układ kierowniczy z seryjnym wspomaganiem elektrohydraulicznym, świetnie poprawiającym poręczność w mieście. W ekstremalnych sytuacjach, gdy np. na ostrym zakręcie w lesie wybiegnie nam sarna i trzeba gwałtownie hamować, Fabia zachowuje się spokojnie i przewidywalnie. W tej samej sytuacji Thalia okazuje pewną nerwowość i wymaga od kierowcy korygowania toru jazdy. Škoda Fabia Sedan 1.4 16V Classic kosztuje obecnie 37,140 zł. Seryjnie posiada m.in. poduszkę gazową dla kierowcy, napinacze pasów bezpieczeństwa, wspomaganie układu kierowniczego, dwupłaszczyznową regulację kolumny kierownicy, asymetrycznie dzieloną tylną kanapę, regulację wysokości fotela kierowcy oraz instalację radiową (antena + 4 głośniki). Za dodatkowe 1400 zł możemy dokupić pakiet bezpieczeństwa. Renault Thalia 1.4 Access wymaga wyłożenia 35,750 zł. Również posiada poduszkę dla kierowcy, napinacze pasów, a oprócz tego układ ABS. Ale próżno w nim szukać regulacji kierownicy, dzielonej tylnej kanapy, czy wspomagania układu kierowniczego. Jeżeli chcemy specjalnie wyposażyć nasze auto, lepiej obsłużą nas w Škodzie. Lista opcjonalnego wyposażenia Škody Fabia jest znacznie dłuższa, niż w Thalii. Klient Škody ma także o wiele większą (choć nie całkowitą) dowolność w kompletowaniu swojego samochodu. Może dokupić do najtańszej wersji Classic np. tylko klimatyzację. U Renaulta musiałby wybrać droższą wersję wyposażenia, z całym (niekoniecznie chcianym) dobrodziejstwem inwentarza. W sumie Škoda Fabia okazuje się dojrzalszym samochodem, nie zawsze droższym od konkurencyjnej Thalii. Warto dodać, że Škodę Fabia można kupić w atrakcyjnym kredycie 50/50, pozwalającym nabyć auto przy wpłacie 50% wartości przed zakupem, a resztę po roku bez jakichkolwiek odsetek. Co więcej kredyt ten nie wymaga uiszczania jakichkolwiek ukrytych opłat czy prowizji.

Pobierz plik tekstowy

Format: txt
Rozmiar: 5,56 kB
Pobierz
Proszę czekać...