koda bez Schwarza
koda bez Schwarza
Jego trzyletni kontrakt stracił ważność w listopadzie br. Niemiec od wielu tygodni prowadził rozmowy z kilkoma teamami fabrycznymi. Ostatecznie najkorzystniejszą ofertę zaproponował Hyundai, w którego barwach zawodnik ten zobowiązał się startować przez najbliższe dwa lata. Kontrakt przewiduje starty we wszystkich rajdach. Niemiec dołączył do Freddyego Loixa i Juhy Kankkunena i będzie reprezentował zespół tylko w eliminacjach rozgrywanych na luźnych nawierzchniach. "Bardzo cieszę się z dwuletniego kontraktu z Hyundaiem" - powiedział uradowany Armin Schwarz - "Nie mogę doczekać się rozpoczęcia testów i pierwszych startów za kierownicą Accenta WRC. To samochód o dużym potencjale i jestem przekonany, iż już wkrótce będzie osiągał naprawdę dobre rezultaty". Schwarz jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników startujących w mistrzostwach świata. Były mistrz Europy dwanaście lat pracował dla ekip fabrycznych Toyoty, Mitsubishi, Forda i kody. W barwach czeskiego zespołu spisywał się coraz lepiej, a w obecnym sezonie zajął trzecie miejsce w Safari i czwarte w Monte Carlo. Nadal nie są jeszcze znane nazwiska kierowców, którzy poza Romanem Krestą reprezentować będą w przyszłym sezonie zespół koda Motorsport. Wśród kilku kandydatów wymienić należy takie nazwiska jak m.in. Pozzo, Auriol, Gardemeister, no i oczywiście Bruno Thiry. Za kilka dni również i ta ostatnia zagadka zostanie rozwiązana.