koda osiągnęła sukces w niezwykle trudnym Rajdzie Monte Carlo
koda osiągnęła sukces w niezwykle trudnym Rajdzie Monte Carlo
W tym roku Rajd Monte Carlo składał się z 13 odcinków specjalnych (w sumie 337 km) do pokonania w ciągu trzech dni. Juho Hänninen ze koda Motorsport miał najlepszy start w etapie 1 w środę (cztery odcinki specjalne, 128 km), uzyskując 45 sekund przewagi nad Freddy'm Loix'em, który zajął drugie miejsce.
Gwałtowne opady śniegu drugiego dnia rajdu, które pojawiły się zaraz po wymianie opon, sprawiły, że Hänninen stracił przewagę i, tracąc ponad 2 minuty, spadł na szóstą pozycję. Freddy Loix również nie uniknął trudności i ostatecznie zakończył ten etap jako trzeci.
Finałowy dzień obejmował pięć odcinków specjalnych (115 km) i długi przejazd z obszaru Valence aż do otoczonego górami Monte Carlo, gdzie fani zawsze z niecierpliwością oczekują na atrakcyjne etapy nocne (wszystkie na suchym asfalcie). Mimo utraty pozycji w czwartkowej klasyfikacji, kierowcy samochodów koda nie chcieli się poddać bez walki. Freddy Loix dał z siebie wszystko, by ostatecznie ukończyć wyścig na drugiej pozycji. Juho Hänninen był szósty, Nicolas Vouilloz siódmy, a Jan Kopecký ósmy.
Komentując pierwszy Rajd IRC w tym sezonie, szef koda Motorsport Michal Hrabánek powiedział: "Oczywiście, jesteśmy rozczarowani, ponieważ mieliśmy wyższe ambicje w związku z udziałem w tym rajdzie. Drugie miejsce w Monte Carlo jednak nie jest złym wynikiem. Myślę, że nie powinniśmy się wstydzić tutejszych osiągnięć. Wszystkie nasze samochody pracowały idealnie, ale niestety nie udało nam się zareagować na czas na nagłą zmianę warunków pogodowych. Cały zespół zasługuje na podziękowania za dobre przygotowanie i determinację."
Freddy Loix: "To oczywiste, zwyciężając tutaj byłbym o wiele bardziej zadowolony, ale musimy cieszyć się z tego, co w ostateczności osiągnęliśmy. To był trudny rajd, zwłaszcza dzień 2, ale nie poddawaliśmy się – chcieliśmy walczyć do końca. Liczę i z niecierpliwością czekam na dalszą współpracę z zespołem koda Motorsport."