Służba na autostradzie
31 lipca 2015

Służba na autostradzie

Służba na autostradzie

Rozwój transportu, zwiększanie możliwości komunikacyjnych i poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego są możliwe dzięki inwestycjom w rozbudowę sieci drogowej. Szczególne znaczenia na mapie drogowych połączeń mają autostrady i drogi ekspresowe. Drogi te obsługują najważniejsze kierunki krajowe i międzynarodowe, a dzięki swojej konstrukcji gwarantują szybkie i bezpieczne podróżowanie.

Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) na 31 grudnia 2014 roku w Polsce było 1 553 km autostrad i 1 467,5 km dróg ekspresowych. Została przekroczona liczba 3 000 km dróg szybkiego ruchu, a planowane jest wybudowanie do 2020 roku kolejnych 1 770 km.

Służba na autostradzie
 
Drogi szybkiego ruchu ze względu na swój charakter i znaczenie wymagają ciągłego nadzoru. To zadanie zostało zlecone tzw. operatorom. Na autostradzie A2, za jej 255 kilometrowy odcinek odpowiada Autostrada Eksploatacja (AESA). Prowadzi ona pełną eksploatację, tzn. odpowiada za utrzymanie i pobór opłat.
Swoje zadania określiła jako codzienną troskę o bezpieczeństwo osób podróżujących autostradą A2, polegającą na sprzątaniu drogi, usuwaniu z niej niebezpiecznych przedmiotów, naprawianiu i bieżącej konserwacji wyposażenia oraz obiektów autostradowych. Dodatkowo pracownicy AESA w okresie letnim zajmują się utrzymaniem prawidłowego stanu terenów zielonych, a zimą – odśnieżaniem.
 
Służba na autostradzie
Służba na autostradzie
 
Każdy operator musi posiadać Centrum Zarządzania Autostradą. Jest to miejsce, które czuwa nad bezpieczeństwem podróżnych. Pracownicy Centrum wspierani są przez monitoring video oraz patrole autostradowe. Do ich zadań należy również obsługa rozmieszczonych co dwa kilometry kolumn alarmowych.

Wszyscy podróżujący autostradą powinni wiedzieć, że skorzystanie z kolumny alarmowej to najszybszy sposób na połączenie z CZA i uzyskanie pomocy. Pracownicy Centrum są w stałym kontakcie z patrolami autostradowymi. Są to jednostki patrolujące teren autostrady 24 h na dobę.

Patrol musi być w każdym miejscu autostrady co 2 h w ciągu dnia i co 4 h w nocy. Na 255-kilometrowym odcinku autostrady, obsługiwanym przez Autostradę Eksploatację, działa 5 patroli, po jednym na każde 50 km autostrady. W ciągu roku „patrolowcy” przejeżdżają 1 800 000 km.
 
Służba na autostradzie
Służba na autostradzie
 
Prawidłowe funkcjonowanie autostrady może być zapewnione dzięki zaangażowanym w te działania pracownikom. Odcinek autostrady Świecko–Konin obsługuje 500 pracowników AESA oraz co najmniej drugie tyle zatrudnionych w firmach współpracujących – ochrona, konwoje, firmy holownicze czy stacje benzynowe.

„Operatorzy w ramach swoich działań prowadzą różne prace edukacyjno-informacyjne, promujące bezpieczeństwo ruchu drogowego. Działania te mają poprawić bezpieczeństwo podróżnych, ale również podnieść bezpieczeństwo pracy osób odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie autostrady” - tłumaczy instruktor ŠKODA Auto Szkoła, Radosław Jaskulski.

Koncesyjna autostrada A2, jako pierwsza autostrada w Polsce, wdrożyła autorski Plan Działań Ratowniczych, który powstał we współpracy ze wszystkimi służbami ratowniczymi działającymi na A2 – Policją, Strażą Pożarną, Pogotowiem Ratunkowym, AESA, Autostradą Wielkopolską i GDDKiA. W ramach tego planu, co 2 lata odbywają się ćwiczenia służb ratowniczych, których celem jest symulacja akcji ratunkowej w miejscu, gdzie potencjalnie takie zdarzenia mogą się wydarzyć - na autostradzie.

 
Autostrady i drogi ekspresowe zaliczane są do najbezpieczniejszych dróg. W 2014 roku zginęło na nich 117 osób, a rannych zostało 855. Pomimo pozytywnego obrazu statystyk, trzeba pamiętać o zagrożeniach. Kierowcy powinni przestrzegać limitów prędkości, zachowywać odpowiedni odstęp od innych pojazdów i unikać ryzykownych manewrów.

Takie zachowania zagwarantują kierowcom komfortową jazdę i pomogą pracownikom dbającym o eksploatację pracować w bezpiecznych warunkach.

zdjęcia: Autostrada Eksploatacja S.A.

Pobierz plik tekstowy

Format: txt
Rozmiar: 4,20 kB
Pobierz
Proszę czekać...