Uwaga, poślizg!
Uwaga, poślizg!
U niektórych wywołuje przerażenie, ale są i tacy, którzy tylko czekają na pierwsze śniegi i możliwość wprowadzenia w niego samochodu. Każdy kierowca na pewno słyszał to słowo: poślizg. Nawet jeśli jeszcze nie mieliśmy z nim do czynienia, to dla swojego bezpieczeństwa powinniśmy umieć zmierzyć się z takim nieoczekiwanym zachowaniem samochodu, najlepiej w bezpiecznych warunkach, pod okiem instruktorów techniki jazdy. Świadomość zagrożeń i przećwiczenie reakcji pozwoli nam zachować zimną krew w trudnej sytuacji.
Nie oznacza to jednak, że w pozostałym czasie ryzyko poślizgu znika. Przyczyną poślizgu może być nie tylko śliska nawierzchnia, ale również nadmierna prędkość lub zbyt mocno skręcone koła. Większą ostrożność powinniśmy zachować poruszając się po mostach, wiaduktach, w pobliżu zbiorników wodnych i w zagłębieniach terenu. To okoliczności, w których przyda nam się odpowiednia koncentracja na jeździe i opanowanie.
Przyczyny wpadnięcia w poślizg są bardzo różne - czasami do poślizgu może doprowadzić plama oleju na drodze. To powinno nas uczulić, że za kierownicą wymagana jest cały czas koncentracja. Niedbała pozycja i brak skupienia może spowodować, że nie zauważymy zagrożenia i nie będziemy w stanie skutecznie na nie reagować. Warto zadbać również o dobre opony, które zawsze powinny być dopasowane do pory roku – to właśnie od ich przyczepności zależy nasze bezpieczeństwo – radzi instruktor Szkoły Auto KODA, Radosław Jaskulski.
Poślizg podsterowny
Kluczem do poradzenia sobie w sytuacji poślizgu jest opanowanie. Nie należy pogłębiać skrętu dlatego, że skręcone koła pogarszają sterowność. W sytuacji pogłębionego skrętu nie tylko nie zatrzymamy się w porę, ale stracimy kontrolę nad samochodem, co może skutkować zderzeniem się z napotkaną przeszkodą. Kiedy wpadamy w poślizg nie powinniśmy też dodawać gazu. Nie odzyskamy w ten sposób przyczepności, a tylko pogorszymy panowanie nad samochodem i narazimy się na nieprzyjemne konsekwencje.
Poślizg nadsterowny
Jeśli pokonując zakręt mamy wrażenie, że tył samochodu ucieka nam na zewnątrz zakrętu, to w tym przypadku mamy do czynienia z poślizgiem nadsterownym – mówi Radosław Jaskulski.
Jak sobie poradzić z takim poślizgiem? Najrozsądniejszym zachowaniem jest tzw. nałożenie kontry, czyli skręcenie kierownicą w kierunku, w którym zarzuciło tył auta oraz hamowanie awaryjne. Jednoczesne wciśnięcie sprzęgła i hamulca spowoduje dociążenie wszystkich kół i pozwoli szybko odzyskać przyczepność oraz bezpiecznie się zatrzymać. Pamiętajmy jednak, że takie reakcje wymagają treningu pod okiem instruktorów techniki jazdy.