W pełnej kondycji do Australii

Obaj kierowcy zespołu fabrycznego Škoda Motorsport czują się już dobrze i za kilka dni w pełni formy wystartują w Rajdzie Australii.

Didier Auriol przeszedł operację ramienia i po kilku tygodniach nie ma już najmniejszych problemów z prawa ręką. Francuski kierowca w Australii wystartuje już po raz jedenasty. W 1992 roku ten rajd wygrał, a na podium wstępował aż trzykrotnie: - To jest trudny rajd, ale niewątpliwie należy do moich ulubionych. Marzę aby w tym roku ukonczyć go w pierwszej dziesiątce. Mamy nowy samochód, a Fabia WRC nie jest jeszcze zdolna do odnoszenia sukcesów. Natomiast Toni Gardemeister dwukrotnie był w tym rajdzie szósty. Także w tym roku chciałby zaznaczyć swoją obecność: - Kontuzjowana ręka już mnie nie boli. Jednak dla pewności lekarze zalecili noszenie plastikowej osłony. Cieszę się ze startu w Australii. Uważam, że Fabia WRC w tym rajdzie może wreszcie ukazać swoje wielkie możliwości. Uważam, że stać mnie na miejsce w pierwszej szóstce. W tym roku będzie wiele nowych odcinków i wszyscy kierowcy będą startowali w identycznych warunkach. Figla może spłatać także pogoda. Na śliskich kamyczkach nie jest łatwo, gdy pada deszcz. Pavel Janeba - szef zespołu fabrycznego Škoda Motorsport: - Od ostatniego startu w Rajdzie Finlandii cały nasz zespół wykonał wiele pracy. Najwięcej mieli jej mechanicy i inżynierowie. Mam nadzieję, że już tym razem nie będzie żadnych problemów technicznych. Australia to piękny rajd.