15 lipca 2019
Zwycięski powrót KODA Polska Motorsport na litewskie szutry
Zwycięski powrót KODA Polska Motorsport na litewskie szutry
12 lipca 2019 roku w litewskim mieście Elektrenai wystartowała 4 runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Liderzy klasyfikacji generalnej krajowego czempionatu – Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk – okazali się, podobnie jak rok wcześniej, najszybszą załogą na zagranicznych szutrach. Utrzymując prowadzenie od pierwszego odcinka specjalnego, wygrali w klasyfikacji generalnej RSMP, a także na odcinku Power Stage. Dzięki temu zapisali na swoje konto komplet punktów i umocnili się na 1. miejscu w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Rajd Elektrenai to jedyna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski rozgrywana za granicą. To bardzo kompaktowy rajd obejmujący łącznie 102 kilometry odcinków specjalnych, w tym 2 miejskie asfaltowe oesy w piątek oraz aż 14 szutrowych, bardzo szybkich odcinków w sobotę. Tak specyficzna formuła utrudniała zbudowanie bezpiecznej przewagi, jednak załoga KODA Polska Motorsport poradziła sobie z tym zadaniem bardzo dobrze.
Wygrywając pierwszy, miejski odcinek specjalny, Miko i Szymon objęli prowadzenie w rajdzie w klasyfikacji RSMP i nie oddali go nawet na chwilę, broniąc pozycji lidera do samej mety. Niezwykle wymagającym dniem okazała się sobota - ilość odcinków specjalnych, ich specyfika oraz bardzo zacięta walka z konkurencją były trudnym sprawdzianem wytrzymałości psychicznej i fizycznej. Pierwsza pętla to techniczne i kręte trasy na bardzo luźnej nawierzchni. Druga część dnia stanęła pod znakiem dużych prędkości i wysokich lotów. Niewielkie doświadczenie załogi KODA Polska Motorsport w takich warunkach nie przeszkodziło w wygraniu aż 10 odcinków specjalnych, w tym dodatkowo punktowanego Power Stage.
W klasyfikacji generalnej RSMP, z kompletem punktów, pewne zwycięstwo odnieśli reprezentanci zespołu KODA Polska Motorsport - Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk (KODA Fabia R5), na drugim miejscu rajd ukończyła załoga Tomasz Kasperczyk/Damian Syty (Ford Fiesta R5), a podium uzupełnił Jarosław Kołtun pilotowany przez Ireneusza Pleskota (Ford Fiesta R5).
- Rok temu na Rajd Elektrenai przyjechaliśmy bez większych oczekiwań. Nie wiedziałem wtedy, jak poradzę sobie na szutrowej nawierzchni. Przez ten czas zmieniło się bardzo dużo. Kolejne 4 rajdy na takiej nawierzchni pokazały dobitnie, że są one naszą silną stroną i wiedziałem, że będę chciał to potwierdzić na Litwie. Na miejscu okazało się, że nie było to łatwe zadanie.
Trzymaliśmy gaz bardzo mocno, skakaliśmy na hopach bardzo daleko, ale konkurencja także jechała bardzo szybko! Na ostatniej pętli pokazaliśmy hart ducha, jesteśmy psychicznie mocnymi sportowcami, co jest równie ważne jak szybka jazda w rajdach samochodowych. W tej chwili cieszymy się ogromnie ze zwycięstwa. Zjeżdżając na metę ostatniego odcinka czułem się znakomicie! – podsumował zmagania na Litwie Miko Marczyk.
- Zrobiliśmy to drugi raz! Zwyciężyliśmy w Rajdzie Elektrenai w klasyfikacji Mistrzostw Polski. To wspaniałe uczucie po tak morderczej i wyczerpującej psychicznie walce, stanąć na najwyższym stopniu podium - dodał Szymon Gospodarczyk.
Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski minęły już półmetek. Po 4 rajdach Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajmują pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Najbliższy rajd przeniesie kierowców na wymagające asfalty Rajdu Rzeszowskiego (8-10 sierpnia 2019).
Szczegółowa relacja fotograficzna z wydarzenia dostępna jest pod linkiem.
Multimedia